Młóto browarniane – wartościowy pokarm dla krów

Każdy doświadczony hodowca krów doskonale wie jak ważną rolę odgrywa ich prawidłowe odżywianie. Zwierzęta wówczas dobrze rosną, dają dużo mleka oraz są zdrowe. Coraz częściej żywienie bydła jest oparte na produktach ubocznych przemysłu spożywczego. Jednym z nich jest młóto browarniane. Produkt ten które może być podawany w świeżej, suszonej lub granulowanej postaci.

Jak powstaje młóto browarniane?

Jest to produkt odpadowy powstający w procesie produkcji piwa. Zazwyczaj pochodzi on z jęczmienia, pszenicy, ryżu oraz kukurydzy. W skład tego cennego preparatu wchodzą nierozpuszczalne w wodzie składniki zacieru w formie osadu z łusek, kiełek oraz drobin słodu.

Witaminy i minerały zawarte w młócie bawełnianym

W młócie browarnianym zawarte są prawie że wszystkie składniki ziarna tego zboża, z którego zostało wytworzone, za wyjątkiem cukrów rozpuszczalnych w wyniku hydrolizy.

Preparat ten stanowi bardzo wartościowy pokarm dla krów oraz wielu innych zwierząt hodowlanych. Zawiera bowiem w swym składzie cenne dla zdrowia białko, które jest w 55 procentach chronione przed rozkładem w żwaczu.

Produkt ten charakteryzuje się również podwyższonym poziomem lizyny oraz obniżonym poziomem metioniny. Ponadto zawiera w swym składzie wysoko strawne włókno oraz cukry w postaci pentozanów i pektyn. Jest także bogaty w witaminy z grupy B oraz A i E.

Młóto mokre zawiera:

• od15 do 30 procent suchej masy
• od 6 do10 procent białka ogólnego
• od 3 do 4,5 procent włókna surowego
• od 1,4 do 2,1 procent tłuszczu.

Z kolei w postaci suchej zawiera:

• 87 – 90 procent suchej masy
• 24 – 27 procent białka ogólnego
• 15 – 18 procent włókna surowego
• 7 – 8,7 procent tłuszczu

Czy warto żywić krowy młótem browarnianym?

Pasza ta może być z powodzeniem podawana wszystkich grupom bydła mlecznego oraz mięsnego. Jest ona bardzo smakowita, zatem zwierzęta hodowlane bardzo chętnie ją konsumują. Charakteryzuje się bardzo wysoką strawnością białek w jelicie cienkim, która dochodzi aż do 85 procent. Wpływa to bardzo korzystnie na wzrost wydajności oraz zawartości tłuszczu oraz kazeiny w krowim mleku.

Produkt ten można połączyć z kiszonką z kukurydzy czy z kiszonką z traw. Optymalna dzienna dawka młóta dla krów w okresie laktacji powinna wynosić od 6 do 8 kilogramów na sztukę. Z kolei młode krowy powinny spożywać dziennie od 2 do 5 kilogramów młóta.

Każdy hodowca powinien pamiętać o tym, że nadmiar tego komponentu może powodować problemy z rozrodem oraz w znacznym stopniu obniżać zawartość tłuszczu w krowim mleku.Pasza ta nie powinna być podawana zasuszonym krowom, bowiem może spowodować problemy w okresie okołoporodowym.

Podawanie krowom młota we właściwej ilości sprawia, że dają one dużo mleka oraz widoczna jest gołym okiem zmiana ich kondycji. Racice oraz szczecina stają się mocniejsze, a krowy są dorodne i zdrowe.

Wadą młota jest to, że jest ono dostępne tylko sezonowo. Nic zatem dziwnego, że w celu wydłużenia jego przydatności do spożycia wielu hodowców decyduje się na jego konserwację poprzez suszenie, granulowanie oraz kiszenie w pryzmach czy też w silosach. W celu poprawy trwałości młóta w świeższej postaci warto je zmieszać z suszonymi wysłodkami lub otrębami pszennymi.